Po wyborach koniec ery budowy autostrad
Kończą się pieniądze, rząd nie ogłosi już żadnego przetargu, wydatki na trasy tną też samorządy. Nowe środki mogą być dopiero w 2015 r. Nawet ok. 200 małym firmom budowlanym grozi plajta. Duzi gracze dywersyfikują działalność
Jak podaje Marcin Hadaj, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w tym roku ma być rozstrzygniętych 20 przetargów na budowę w sumie 250 km dróg i autostrad. Wszystkie zostały już ogłoszone. – Na razie nie planujemy ogłaszania kolejnych. Realizujemy prace przygotowawcze, które nie wymagają nakładów finansowych, tak by można było je kontynuować, gdy pieniądze się pojawią – mówi Hadaj. Rynek szacuje, że trwające przetargi są warte 11 – 12 mld zł.
– Kolejne duże przetargi drogowe mogą się pojawić dopiero po 2015 r. – prognozuje Wojciech Malusi, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta