Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Liga przypadku, Wisła znów ucieka

09 maja 2011 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Deleu (z lewej) w walce  z Draganem Paljiciem. Lechia  w meczu  z Wisłą nie oddała nawet jednego celnego strzału
autor zdjęcia: Adam Warżawa
źródło: PAP
Deleu (z lewej) w walce z Draganem Paljiciem. Lechia w meczu z Wisłą nie oddała nawet jednego celnego strzału

Wygrywając 3:0 z trzecią w tabeli Lechią, Wisła rozwiała wątpliwości. Tytuł jest już na wyciągnięcie ręki

To nie był przypadek, szczęście ani zbieg okoliczności. Piłkarze Roberta Maaskanta przyjechali do Gdańska, jak po swoje. 3:0 to była egzekucja, gospodarze nie oddali nawet jednego celnego strzału.

W tym sezonie nie można wnioskować, że mecz będzie ciekawy na podstawie miejsca, jakie drużyny zajmują w tabeli. Lechia była trzecia, ale nie wiadomo dlaczego mówi się o niej, że prezentuje ładny, atrakcyjny futbol i powinna grać w europejskich pucharach.

Klęska Jagiellonii

Pozycja niektórych klubów wynika tylko ze słabej konkurencji. W żadnej poważnej lidze na podium nie znalazłaby się drużyna z dwunastoma porażkami.

Do mety na pierwszym miejscu powinna dojechać Wisła. Przegrała dwa mecze, jednak pewne zwycięstwo w Gdańsku powinno dać jej rozpęd do końca miesiąca. Do składu wrócił Cwetan Genkow i zdobył pierwszego gola, ale tak naprawdę wypracował go Patryk Małecki. Piękna była też trzecia bramka, którą strzałem niemal dokładnie z połowy boiska zdobył Michaił Siwakow. Paweł Kapsa,  chętnie opowiadający o tym, jak dużo lepszy jest od swojego konkuretna Sebastiana Małkowskiego, stał wysunięty z bramki o kilkanaście  metrów, ale czasu na powrót miał naprawdę dużo.

– Niestety coraz mniej gramy w piłkę, a coraz częściej ją kopiemy – mówił trener Jagiellonii Michał Probierz. Przed meczem z Widzewem twierdził, że jego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8922

Spis treści
Zamów abonament