Zamachowiec będzie siedział 21 lat
Nikt chyba nie sądzi, że gdyby za czyny, które popełnił Anders Breivik, obowiązywała kara bardziej surowa, to zmieniłoby to decyzję zamachowca – mówi szwedzki kryminolog w rozmowie z Anną Nowacką-Isaksson
Rz: Czy sprawca piątkowego zamachu i strzelaniny Anders Behring Breivik może się spodziewać najwyższego wymiaru kary, jaką wymierza się w Norwegii za czyn terrorystyczny?
Tak, zamachowca może czekać 21 lat więzienia – bo to jest najwyższy wymiar kary w Norwegii. Istnieją także pewne możliwości przedłużenia okresu odbywania kary, które zależą np. od tego, jak zachowuje się skazany. W Norwegii nie ma jednak kary dożywotniego więzienia. Obowiązuje ona wciąż np. w Szwecji.
Czyn popełniony przez Breivika jest bez precedensu, może więc i ta sprawa będzie potraktowana w sposób nadzwyczajny.
Teoretycznie są takie możliwości. Parlament w szczególnych sytuacjach może zmieniać prawo. W Izraelu został stworzony precedens, gdy pojmano Adolfa Eichmanna – parlament wprowadził karę śmierci, która wcześniej w tym kraju nie obowiązywała. Po wykonaniu wyroku na Eichmannie dawne przepisy przywrócono. Warto jednak pamiętać, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta