W Ameryce spór o poziom długu
Do zamknięcia tego wydania „Rz” Kongres nie porozumiał się w kwestii większenia długu. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, Stany Zjednoczone stracą najwyższy rating AAA. W takiej sytuacji światu groziłby nowy szok finansowy. W obawie o rozwój sytuacji w USA spadały wczoraj indeksy giełdowe
Korespondencja z Waszyngtonu
Gdy zamykaliśmy to wydanie "Rz", republikanie i demokraci byli wciąż daleko od porozumienia w sprawie oszczędności budżetowych i sposobów pozyskania środków. Bez niego nie będzie zaś możliwe podniesienie dozwolonego prawem poziomu długu publicznego o 2,7 bln dol., co zakłada plan opracowany przez lidera większości w Senacie, demokratę Harry'ego Reida. Reid zakłada także cięcia w wydatkach budżetowych na tę samą kwotę rozłożone na najbliższe dziesięć lat. Taki wariant pozwoliłby rządowi funkcjonować do końca 2012 roku i pozostawić nienaruszone m.in. systemy opieki zdrowotnej dla najbiedniejszych.
– Plan senatora Reida jest rozsądny i powinien zyskać poparcie obu partii, mamy nadzieję, że republikanie w Izbie Reprezentantów się na niego zgodzą – mówił wczoraj rzecznik Białego Domu Jay Carney.
Konkurencyjne plany
Republikanom nie podoba się jednak złożona przed demokratów "propozycja nie do odrzucenia". Do środy chcą więc przegłosować własny projekt, zakładający podniesienie limitu zadłużenia w dwóch...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta