Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Od biletów bądź dopłat da się uniknąć daniny

02 sierpnia 2011 | Prawo i praktyka | Renata Majewska

Uda się zaoszczędzić, jeśli w układzie zbiorowym pracy, regulaminie wynagradzania albo zgodnie z przepisami płacowymi oferujemy podwładnemu możliwość skorzystania z darmowych lub częściowo odpłatnych przejazdów środkami lokomocji

Wskazana ulga wynika z § 2 pkt 26 rozporządzenia MPiPS z 18 grudnia 2998 w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (DzU nr 161, poz. 1106 ze zm.; dalej rozporządzenie składkowe).

Najczęściej na tej podstawie udostępniamy zatrudnionemu nabyte przez nas bilety w naturze na autobus czy kolej, których używa właśnie w celu przybycia lub powrotu z pracy.

Czasami wypłacamy mu uprzednie dofinansowanie na  zakup takiego biletu albo też refundujemy mu koszt biletu, jaki sam wcześniej poniósł, rzadziej jakieś ryczałtowe kwoty z tej racji ustalone według wprawdzie cennych, ale rozsądnych kryteriów.

Nie tylko świadczenie w naturze z ulgą

Przez lata ZUS trzymał się rygorystycznie interpretacji, że wolne od składek na podstawie § 2 ust. 1 pkt 26 rozporządzenia składkowego są wyłącznie nieodpłatne świadczenia rzeczowe, czyli przekazany pracownikowi bilet na autobus/pociąg, w naturze.

Odmawiał prawa do zwolnienia ubezpieczeniowego dla wypłacanych z tego tytułu przez zakład finansowych dopłat, np. zwrotów kosztów biletów nabytych przez podwładnego.

I choć kwestia wzbudzała kontrowersje, kontrolerzy ZUS nakazywali od materialnych świadczeń z tej racji odprowadzać składki w pełnym wymiarze.

Restrykcyjne stanowisko ubezpieczalni w tej kwestii podważył...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8994

Spis treści
Zamów abonament