Ameryka zwiększy swój dług
Kluczowe głosowanie w Kongresie USA nad limitem zadłużenia. Żadna z partii nie jest zadowolona z kompromisu. Demokraci dążą do podwyższenia podatków. Rynki nie wierzą, że plan cięć przekona agencje ratingowe. Niższe wydatki budżetowe to także ryzyko dla ożywienia w gospodarce
Nikt nie jest usatysfakcjonowany, ale wszyscy odetchnęli z ulgą. W chwili zamykania tego wydania "Rz" trwały jeszcze dyskusje między republikanami i demokratami, ale nikt nie wątpi, że i w Izbie Reprezentantów, i w Senacie umowa sankcjonująca podwyższenie wynoszącego obecnie 14,3 bln dol. długu zostanie ostatecznie przegłosowana.
Dług będzie mógł wzrosnąć o 2,1 bln dol., podczas gdy oszczędności towarzyszące temu wzrostowi mają wynieść przynajmniej 2,5 bln dol. Wynegocjowali ją przywódcy obu partii w nocy z niedzieli na poniedziałek. Prezydent Barack Obama obiecał, że podpisze odpowiednią ustawę, jak tylko znajdzie się na jego biurku. Do natychmiastowego zatwierdzenia porozumienia wezwała Kongres i Senat organizacja Business Roundtable zrzeszająca największe amerykańskie korporacje, między innymi General Motors, Coca-Colę, PepsiCo i GE. Jednocześnie pojawiły się obawy, że tak wysokie zadłużenie przytłumi wzrost gospodarczy USA, który i tak w ostatnich miesiącach tracił dynamikę. W II kwartale wzrost PKB wyniósł już tylko 1,3...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta