Gorsze prognozy spożycia piwa
Heineken – spółka, o której się mówi w Amsterdamie
Kiepskie lato i jeszcze gorsze nastroje konsumenckie nie nastrajają do picia piwa. To powoduje, że zysk za I półrocze jest niższy od oczekiwanego. Zapewne druga połowa roku też rozczaruje – poinformował w środę Heineken.
Giełda zareagowała spadkiem kursu nawet o 16 proc., do najniższego poziomu od 21 miesięcy. Heineken uzasadnia słabe wyniki niepewnością co do sytuacji gospodarczej oraz niedobrą sytuacją na rynku pracy w USA i w strefie euro. Koncern przyznał, że na rynkach rozwijających się konsumpcja piwa rośnie. Zdaniem Trevora Stirlinga, analityka z Bernstein Research, jeśli ktoś jest optymistą, to może powiedzieć, że europejskie lato za rok będzie piękne, turyści wrócą do Egiptu, ale już sytuacja w Grecji raczej lepsza nie będzie. Nie widać też poprawy w Rosji, a ceny jęczmienia idą w górę.
Mimo to analitycy przewidują na ten rok wzrost zysku Heinekena o 12 – 13 proc. W I półroczu zysk zwiększył się o 5,7 proc. i wyniósł 694 mln euro wobec oczekiwań rynku 746 mln.