Na początku była głowa
„Twarze renesansu” to hit Bode-Museum w Berlinie, gdzie króluje nasza „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci
Bode-Museum, okazałe gmaszysko z początku XX wieku wybudowane na berlińskiej Wyspie Muzeów, rzadko bywa oblegane. Tym razem trzeba rezerwować bilety. Powodem – ponad 150 wizerunków, wszystkie stworzone ponad 500 lat temu na terenie Włoch. Do tego pierwszoligowe nazwiska autorów, by wymienić tylko Lippiego, Botticellego, Ghirlandaia, Leonarda. No i 50 słynnych kolekcji, z których eksponaty wypożyczono – od Luwru po florencką Uffizi i londyńską National Gallery.
Spojrzenie w oczy
Wydawałoby się, że renesans włoski nie może mieć wpływu na postawy współczesnych. Błąd. Kult pieniądza i egocentryzmu zaczęły się z odrodzeniową rewolucją, która postawiła świat na głowie... człowieka.
Wiem, że to naciągana teza, lecz zaryzykuję: widomym przejawem tego niepokornego podejścia do ziemskiego bytu był właśnie portret. Od połowy XV wieku coraz wierniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta