Unijny teatrzyk przedstawia...
Raport o stanie Unii Europejskiej powinna zdawać Angela Merkel, a nie Jose Manuel Barroso. To nie on pociąga bowiem za najważniejsze sznurki i nie jego będą obwiniać Europejczycy za ewentualny rozpad strefy euro. Unią rządzi kanclerz Niemiec i to na nią skierowane są dziś oczy polityków, ekonomistów i inwestorów z całego globu.
Dlatego też środowego przemówienia szefa Komisji Europejskiej w Strasburgu nie należy traktować zbyt poważnie. Barroso mówił o ciężkim kryzysie UE, o ratowaniu wspólnej waluty, o konieczności „pogłębienia integracji i koordynacji" w zakresie polityki ekonomicznej. Stwierdził też, że opuszczenie przez Grecję strefy euro w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta