Kontrrewolucji nie będzie
Ważne, że w Hiszpanii usunięto rząd hołdujący wszystkim lewicowym mitom. Ale nie jest to zamiana na rząd konserwatywny. Raczej na mniej szkodliwy – mówi politolog PaweŁ SkibiŃski
Rz: Hiszpanie podziękowali właśnie rządzącym od siedmiu lat socjalistom i władzę przekazali centroprawicowej Partii Ludowej. Czy to skutek niepopularnych reform José Luisa Zapatero?
Jeśli chodzi o kwestie gospodarcze, to sytuacja Hiszpanii nie jest do końca klarowna. Opinie hiszpańskich obserwatorów są takie, że Zapatero nie tyle wprowadził reformy, ile próbował wprowadzić rozmaite środki doraźne, a i tak nie do końca. Wydaje się zresztą, że kryzys dopiero Hiszpanów czeka, co utrzymuje zresztą sam Mariano Rajoy, prawdopodobnie premier. Nowy rząd ewidentnie będzie skupiony na gospodarce. Rajoy świetnie się czuje w takiej poetyce. To dla niego wręcz optymalne wizerunkowo rozwiązanie. Natomiast nie spodziewałbym się po tym rządzie jakichś głębokich reform w sferze polityki obyczajowej czy kulturalnej.
Czyli rewolucja obyczajowa Zapatero pozostanie nietknięta?
Myślę, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta