Żyd przestaje się kojarzyć
Jak się pojedzie w Polskę rozmawiać z licealistami, to oni na dźwięk słowa „Żyd" nie mają zupełnie żadnych skojarzeń - mówi Paweł Śpiewak
Kiedy pan skończy?
Właściwie już napisałem książkę o żydokomunie. Niedługo wyjdzie.
Co to jest „żydokomuna"?
To przede wszystkim wielki krwawy mit, jeden z najstraszniejszych w XX wieku.
Jak na mit niezbyt stary.
Narodził się w Rosji około stu lat temu, podczas wojny domowej zaowocował na Ukrainie i Białorusi ok. 200 tys. zabitych Żydów, a potem został przeniesiony do Niemiec i stał się jedną z podstaw hitleryzmu.
Skąd się właściwie wziął?
Swą strukturę czerpie z „Protokołów mędrców Syjonu", znanej fałszywki ochrany, carskiej policji politycznej. Najprościej mówiąc, zakładał, że Żydzi są wykorzenieni z ziemi, rozprzestrzenieni w świecie, ale nigdy nie wrosną w narody, wśród których mieszkają, bo o ich odrębności decyduje krew. Łączy ich wspólny cel, jakim jest panowanie nad światem, do którego realizacji używają i bolszewizmu, i kapitalizmu.
Żydzi jako ubeccy oprawcy Polaków...
... to stereotyp. Według wszelkich badań, także prof. Ryszarda Terleckiego, skądinąd posła PiS, Żydzi nie przekraczali w UB bodajże 2 procent wszystkich tam zatrudnionych.
Ale z nadreprezentacją na wyższych szczeblach.
Bo byli bardziej oddani partii, byli jeszcze w KPP, a przecież UB...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta