Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tęsknimy za Hrabalem

30 grudnia 2011 | Kultura | Tomasz Gromadka
Jaroslav Rudiš, urodzony w 1972 r., czeski pisarz, scenarzysta i autor komiksów. Debiutował w 2002 r. powieścią „Niebo pod  Berlinem”, otrzymał za nią prestiżową nagrodę im. Jiřiego Ortena
źródło: Rzeczpospolita
Jaroslav Rudiš, urodzony w 1972 r., czeski pisarz, scenarzysta i autor komiksów. Debiutował w 2002 r. powieścią „Niebo pod Berlinem”, otrzymał za nią prestiżową nagrodę im. Jiřiego Ortena
Jaroslav Rudiš Grandhotel  Przeł. Katarzyna Dudzic Good Books, Wrocław 2011
źródło: Rzeczpospolita
Jaroslav Rudiš Grandhotel Przeł. Katarzyna Dudzic Good Books, Wrocław 2011

Czeski pisarz Jaroslav Rudiš opowiada o fascynacji samobójcami, strachu przed wojną i o zwariowanym komiksie

Pokazuje pan świat z humorem i dystansem, co zawsze było znakiem rozpoznawczym czeskiej literatury. Czuje się pan kontynuatorem klasyków?

Jaroslav Rudiš: U nas nie da się pisać bez wpływu chociażby Hrabala. Ja też podobnie jak on składam powieści z krótkich anegdot na wzór mozaiki. Czechy to mały kraj zamknięty w kotlinie – przerażają nas nawet niewielkie odległości. Przejazd z Pragi do Brna to poważna wyprawa, na którą trzeba się zaopatrzyć w dużo kotletów i piwa. W literaturze nie wymyślamy wielkich opowieści, konstruujemy całość z epizodycznych historii.

Nie korciło pana, żeby zbuntować się wobec tradycji?

Chybabym nie potrafił. Pisarze z mojego pokolenia wracają do Hrabala, Kundery i Škvorecký'ego, którzy współtworzyli złoty wiek czeskiej kultury w latach 60. Późniejsze dekady były okresem duchowej pustki.

Pana bohaterowie to często postacie komiczne, które jednak cierpią na melancholię. Czy w ten sposób...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9119

Wydanie: 9119

Spis treści

Magazyn tv

Zamów abonament