Nieśmiały kapitan Hornblower

źródło: Archiwum „Mówią Wieki"

Gregory Peck jako kapitan Hornblower w filmie RaoulaWalsha z 1951 r., ekranizacji powieści C.S. Forestera

Duża gratka czeka miłośników literatury przygodowej i marynistycznej, wiernych czytelników opowieści o wojnach morskich, ze szczególnym uwzględnieniem bitew toczonych na oceanach na przełomie XVIII i XIX stulecia. Oto ukazał się pierwszy z jedenastu (!) tomów sławnego cyklu Cecila Scotta Forestera o kapitanie Hornblowerze. Za rekomendację niech wystarczą słowa człowieka, który na czym jak na czym, ale na literaturze znał się doskonale – Ernesta Hemingwaya: „Polecam Forestera wszystkim znajomym, którzy umieją czytać".

Inaugurujący serię „Szczęśliwy powrót" (Remi, Warszawa 2011) jest w kolejności szóstym tomem cyklu, ale to w tej powieści Forestera (naprawdę Cecila Louisa Troughtona Smitha) z 1937 r. po raz pierwszy pojawił się nieśmiały, a znakomity żeglarz – Horatio Hornblower. Odtąd pisarz nie rozstanie się ze swoim bohaterem aż do swojej śmierci w roku 1966 (urodził się w roku 1899).

Ale nawet gdyby Forester nie zapisał się w historii literatury jako twórca wieloksiągu o przygodach...