Śnieg usprawiedliwi nieobecność
Nawet przy trzydziestu stopniach mrozu pracownik nie może żądać od szefa, by mógł wykonywać obowiązki w domu
Czego może się spodziewać pracownik, który z powodu niskiej temperatury i obfitych opadów śniegu nie dojedzie do pracy?
Taka nieobecność może być uznana za usprawiedliwioną. Wynika z okoliczności niezależnych od pracownika. Powinien on wówczas niezwłocznie zawiadomić pracodawcę o przyczynie i przewidywanym czasie nieobecności. W przeciwnym razie może dostać karę upomnienia lub nagany.
Pracownikowi za taką nieobecność nie przysługuje jednak wynagrodzenie. Nie będzie wykonywał pracy, nie będzie też w gotowości do jej świadczenia. Za gotowość uprawniającą do wynagrodzenia należy bowiem uznać taki stan, w którym pracownik stawia się do dyspozycji pracodawcy, a jedynie od tego ostatniego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta