W obronie żywej legendy
Oryginalne dokumenty dotyczące konfidenta SB o kryptonimie „Bolek" ostatni raz miał w ręku, kazawszy je sobie dostarczyć do gabinetu, prezydent Lech Wałęsa.
Po otwarciu zwróconej przez niego teczki okazało się, że papiery zniknęły. Zważywszy na okoliczności i oczywisty fakt, że Lech Wałęsa nie był zainteresowany zniknięciem dowodów swojej niewinności, jest jasne, że kwity „Bolka" zniszczyć mogła tylko jedna osoba: tajemniczy don Pedro, szpieg z Krainy Deszczowców....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta