Konserwatyści chcą zlikwidować Izbę Lordów
Reforma Camerona: Po siedmiuset latach istnienia jeden z symboli Wielkiej Brytanii odchodzi do przeszłości
Nad Izbą Lordów, która od XIV wieku jest fundamentem brytyjskiej tradycji parlamentarnej, zbierają się czarne chmury. Specjalna komisja międzypartyjna ma już gotowy projekt radykalnej reformy. Izba Lordów ma po niej zamienić się w Senat.
800-osobowa Izba Lordów jest jedną z największych i najmniej demokratycznych instytucji na świecie. Zasiadają w niej dostojnicy kościelni, lordowie dziedziczni i lordowie, którzy otrzymali dożywotnie tytuły z rąk królowej. Reforma przewiduje, że izba wyższa zostanie odchudzona do 450 osób, z czego 80 proc. byłoby wyłanianych w wyborach, a 20 proc. mianowanych na 15-letnie kadencje. Zmiany wprowadzano by stopniowo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta