Kibole Legii na wolności
Wołomiński sąd nie zgodził się na areszt trzech kiboli Legii, którzy próbowali wykoleić pociąg z wracającymi z meczu fanami Jagiellonii Białystok. Trzech warszawiaków w wieku 18, 22 i 25 lat zatrzymano tuż po tym, jak ułożyli betonowe bloki na torach w Zielonce. Do katastrofy nie doszło, bo dróżnik wezwał policję.
Kibole usłyszeli zarzut usiłowania doprowadzenia do katastrofy kolejowej. Dwóch najstarszych śledczy chcieli aresztować, podobnie jak 23-latka, którego ujęto w środę.
Całą trójkę wołomiński sąd wypuścił. Dlaczego? W piątek nie udało się tego ustalić, bo był dniem wolnym dla sądów.
Prokuratura zapowiada, że zaskarży decyzję sądu. – Tutaj powinien być areszt ze względu na obawę matactwa i zagrożenie wysoką karą – tłumaczy Renata Mazur z praskiej Prokuratury Okręgowej.