Tłok i luz na szerokim torze
Przejścia kolejowe z Rosją
Tłok i luz na szerokim torze
Trzeciego grudnia rozpoczyna obsługę pasażerów nowy dworzec kolejowy w Braniewie. Jest to jeden z najnowocześniejszych dworców w Polsce, przystosowany do przeprowadzania sprawnej kontroli podróżnych udających się do obwodu kaliningradzkiego i dalej w głąb Rosji. Swoje biura mają tam m. in. służby graniczne i celne, agencje turystyczne i informacyjne.
Polska ma z Rosją (obwód kaliningradzki) trzy międzynarodowe przejścia kolejowe: w Braniewie (woj. elbląskie) , Bartoszycach i Skandawie (woj olsztyńskie) . W Skandawie nie przeładowuje się zbóż. Bartoszyce są uznane za graniczną stację końcową. Braniewo jest stacją wszechstronnie wyposażoną, tranzytową. Od roku o status takiego przejścia stara się Głomno (woj. olsztyńskie) , przygotowane przez spółkę Glob-Bart z Bartoszyc. Leży ono na tej samej linii co Bartoszyce, tylko o 10 km bliżej granicy.
Ruch towarowy na granicy z Rosją odbywa się teraz przede wszystkim przez przejście Braniewo--Mamonowo. Udziałowcami tamtejszych spółek zarządzających stacją przeładunkową są także PKP i kaliningradzka dyrekcja kolei rosyjskich. Od półtora roku spółka El-Corn, właściciel bartoszyckiej stacji przeładunkowej, stara się o zmianę statusu z granicznej na tranzytową (pozwala na przejazd towarów na podstawie jednego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta