Armia w pułapce propagandy
MON lansuje tezę, jakoby misja w Afganistanie odmieniła oblicze armii. Niestety, podczas 11 lat trwania misji wojskowej wyszły na jaw wszystkie choroby dręczące od lat polską armię – pisze ekspert wojskowy
Choroby te to: gigantyczna biurokracja, korupcja przy zamówieniach uzbrojenia, fatalny styl planowania operacji, prowizorka przy uzbrajaniu kontyngentu, nieelastyczna struktura dowodzenia i bałaganiarska logistyka. Sytuacja powtarza się od 1996 r., kiedy rozpoczęliśmy współpracę z NATO w Bośni.
Misje pokojowe wprowadziły do wojska więcej frustracji niż kiedykolwiek. – Nasi żołnierze uczestniczący w niebezpiecznych misjach zagranicznych zdobywają unikalne doświadczenie, które w niewielkim stopniu przekłada się na praktykę funkcjonowania sił zbrojnych w kraju – potwierdza sytuację gen. Roman Polko. Między innymi z tego powodu 7 tys. żołnierzy – w dużej mierze weteranów misji pokojowych – porzuciło mundur w ubiegłym roku. W tym roku odejść z armii może być nawet więcej. Struktury WP nie są w stanie wykorzystać ani wiedzy płynącej z udziału w misjach, ani ludzi, którzy tam służyli, do zmiany mentalności w armii.
Konsekwencją braku wykorzystania doświadczeń płynących z misji są opóźnione o dekady programy zbrojeniowe. Dopiero w maju tego roku minister Tomasz Siemoniak ogłosił,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta