Sir Elton i nowe bity
65-letni angielski wokalista wrócił na listy przebojów z pomocą australijskiego duetu klubowego Pnau
Jest kolejnym artystą, który oddał swoje stare nagrania do zremiksowania didżejom. Wcześniej uczyniła to Madonna. Sir Elton John ma jednak większe powody do radości, ponieważ, w przeciwieństwie do swojej koleżanki, z nową płytą trafił na szczyt brytyjskiej listy przebojów – po raz pierwszy od 22 lat. Zawdzięcza to grupie Pnau.
Tworzą ją Peter Mayes i Nick Littlemore – znani także z Empire of the Sun, którzy zdobyli sławę stylowymi, delikatnymi bitami z debiutanckiej płyty „Sambanova" (2000).
– Podczas jednej z wizyt w Australii odwiedziłem biuro mojego lokalnego wydawcy, żeby wziąć do przesłuchania płyty najlepszych australijskich wykonawców – wspomina Elton John. – Trafiłem na albumy Pnau i zachwyciłem się. Od tego czasu byliśmy cały czas w kontakcie. Zrobili z moimi starymi piosenkami coś nieprawdopodobnego. Wzięli na przykład motyw wokalny z jednego utworu, bas z innego, gitarę z kolejnego. Innym razem z chórków zrobili pierwszoplanową partię. Chociaż nie lubię wracać do moich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta