Kołdra na wietrze
Jelena Isinbajewa bez złota w tyczce, Anna Rogowska bez choćby jednej udanej próby. Dziś o medal walczy Piotr Małachowski
Po takim konkursie właściwie należałoby świętować głównie to, że nikomu nic się nie stało, a złoto dać każdej z tych trzech, które najdłużej wytrzymały torturowanie wiatrem, zimnem i przerwami na inne konkurencje. Przez ponad 2,5 godziny tyczkarki dobrnęły ledwie do 4,80 m, walka o medale rozstrzygnęła się pięć centymetrów niżej, a nieudanych albo niedokończonych podejść było tyle, że można by obdzielić kilka konkursów. Ale tylko Anna Rogowska nie przeskoczyła żadnej wysokości.
– Cztery lata pracowałam z myślą o tym dniu, ale nie poradziłam sobie w takich warunkach. Obiecywali, że stadion...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta