Nie brońmy Pussy Riot
Ciężko nadążyć za salonami.
Dopiero co nie posiadały się one z oburzenia, jakim to zdziczeniem obyczajów jest manifestowanie niechęci do władzy na cmentarzu. Teraz oburzają się, jak można karać za wywrzaskiwanie wulgarnych obelg, pośrednio wymierzonych we władzę, w świątyni (pośrednio – bo bezpośrednio panie, które nazwały się „rykiem cipy", bluzgały głównie „sr......
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta