Urzędnicy czekają na cyberatak
Cyberochrona Polski kolejny raz polegnie w starciu z biurokratami. Do dziś urzędnicy Donalda Tuska nie zrobili praktycznie nic, by chronić Polskę przed cyberatakami
„Nawet mniejsze akty cyberdywersji byłyby niebezpieczne. Możemy jedynie próbować minimalizować wielkość strat" – ten fragment wywiadu gen. Stanisława Kozieja dla „Polska The Times" kierowane przez niego Biuro Bezpieczeństwa Narodowego na swojej stronie umieściło nawet w specjalnej ramce. Zadziwia beztroska szefa instytucji współodpowiedzialnej za bezpieczeństwo państwa. Bo publiczne przyznanie się do słabości to jak zaproszenie dla cyberterrorystów. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że gen. Koziej – skądinąd wybitny fachowiec, w sprawie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta