Cicho, biednie, ale normalnie
Radosław Mroczkowski, trener Widzewa Łódź, niespodziewanego lidera piłkarskiej ekstraklasy
Widzew prowadzi z kompletem zwycięstw, pana wybrano właśnie trenerem miesiąca w lidze. Sen czy jawa?
Radosław Mroczkowski: Walczymy o to, by jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie. Wygrywamy, cieszymy się, ale wiemy, że przyjdą trudniejsze momenty. Forma moich piłkarzy to miłe zaskoczenie, po przygotowaniach zawsze są znaki zapytania. Terminarzem byłem przerażony: dobrze, że na początek trzy mecze przed własną publicznością, jednak rywale byli naprawdę mocni. Śląsk, mistrz Polski, Ruch – wicemistrz. A jednak wygraliśmy.
Latem odeszli ci, którzy zarabiali za dużo. Nie bał się pan, że nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta