Mechaniczna pszczoła
W telewizji, w Wiadomościach Jedynki, pokazali, że w Polsce giną masowo pszczoły.
Co sekundę ginie ich równo 105, więc redaktorzy łatwo obliczyli, ile pszczół padło trupem podczas emisji informacji o tej gehennie. Nadto dowiedzieliśmy się, że już sam Einstein zapowiedział, iż cztery lata po śmierci ostatniej pszczoły wyginie też ludzkość. Pojawił się jednak wątek optymistyczny: oto na Politechnice Warszawskiej przystąpiono do projektowania mechanicznych pszczół, które dadzą sobie radę z zapylaniem nie gorzej niż autentyczne.
Informacja w Wiadomościach, spóźniona co najmniej o kilka lat, okazuje się przynajmniej prawdziwa. W Zenonowie koło Wołomina, gdzie spędzamy rodzinnie wakacje, nie widziałem tego lata ani jednej pszczoły. Owszem, dobrze miały się osy, dokazywały trzmiele, ale jakby mniejsze od tych, które zgodnie z tym, co wie fizyka, nie mają prawa latać – ale pszczół zabrakło, choć pięknie kwitnące akacje, rudbekie i łubin fioletowy nadaremnie starały się je przywabić....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta