Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadchodzą nowi trzej tenorzy

28 grudnia 2012 | Kraj | Kamila Baranowska Jarosław Stróżyk
Radosław Sikorski miałby najwięcej do stracenia
autor zdjęcia: Sławomir Mielnik
źródło: Rzeczpospolita
Radosław Sikorski miałby najwięcej do stracenia
Roman Giertych nie chce powtórzyć błędów LPR
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Roman Giertych nie chce powtórzyć błędów LPR
Michał Kamiński niedługo kończy kadencję w PE
autor zdjęcia: Magdalena Jodłowska
źródło: Fotorzepa
Michał Kamiński niedługo kończy kadencję w PE

Sikorski, Giertych i Kamiński mają wspólny polityczny plan. Czy wypali? To zależy od losów Platformy.

Choć sami zainteresowani niechętnie wypowiadają się na ten temat lub wręcz dementują wszelkie spekulacje, salony polityczne huczą od plotek o dalekosiężnych planach trzech przyjaciół. Rok 2013 to dla nich za wcześnie. Ale perspektywa kolejnych lat jest jak najbardziej realna. Nowa prawicowa inicjatywa miałaby powstać z jednej strony jako alternatywa dla coraz bardziej zużywającej się PO, z drugiej – dla radykalizującego się PiS.

Na razie mówi się o własnej frakcji wewnątrz Platformy. Patronować miałby jej triumwirat Radosław Sikorski, Roman Giertych i Michał Kamiński. Tak jak kiedyś trzech tenorów tworzyło Platformę.

Połączył ich PiS

Wszystkich trzech łączą bliskie relacje towarzyskie oraz duża niechęć do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Wszyscy trzej byli kiedyś blisko związani z PiS, każdy z nich odchodził z hukiem. Sikorski to antykomunista i bywalec europejskich salonów. Giertych to zdeklarowany endek. Kamiński – były działacz ZChN i wielbiciel Pinocheta.

– Oni wiedzą, że Tusk się zużywa i wystarczy cierpliwie poczekać na odpowiedni moment. Teraz zaś trzeba grać na Radka. Giertych ma ogromne ambicje i to, że czasowo wymiksował się z polityki, nie oznacza, że nie chciałby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9422

Wydanie: 9422

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament