Krzyż w Sejmie zostaje
Sąd oddalił pozew posłów Ruchu Palikota w sprawie krzyża. Przy okazji zwrócił im uwagę, że są nietolerancyjni
– Obecność symbolu religijnego w miejscu publicznym, np. w Sejmie, nie narusza swobody sumienia – uznał Sąd Okręgowy w Warszawie.
Według sądu nie doszło do naruszenia dóbr powodów. Zdaniem sędzi Alicji Fronczyk, powodowie, jako ateiści mogli z tytułu obecności krzyża w Sejmie odczuwać „dyskomfort", ale dla naruszenia dóbr osobistych najważniejsze są kryteria obiektywne, czyli społeczna ocena danego czynu.
Sędzia dodała, że większość społeczeństwa, reprezentowanego przez partie polityczne w Sejmie, „nie uważa, by kwestia krzyża w Sejmie wymagała jakiegokolwiek rozstrzygnięcia". Według sądu, gdyby było inaczej, to w ciągu 16 lat doszedłby do głosu sprzeciw wobec krzyża w Sejmie, a skoro tak nie było, to jest to dowód, że obiektywnie obecność krzyża nie narusza dóbr osobistych. Sąd wydał wyrok już na pierwszej rozprawie, uznając, że fakty są niesporne, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta