Jak w radzieckim banku
Za czasów mojej młodości, która upłynęła w PRL, o należnościach, na których spłatę trudno było liczyć, mówiło się: „jak w radzieckim banku: nie przepadnie i nie dostaniesz". W cywilizowanych gospodarkach rynkowych za najbardziej solidnego i niezawodnego płatnika zwykło się uważać państwo. Zaczęliśmy wątpić w słuszność tej opinii, obserwując w zeszłym roku masowe bankructwa wykonawców i podwykonawców robót publicznych w Polsce. Nie jest to jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta