Liga po francusku: szejk i oligarcha
Jutro startują rozgrywki we Francji. Z wracającym do elity po dwóch latach AS Monaco i jeszcze silniejszym PSG.
Takiej pary jeszcze nie było. Do króla śmieciarzy, właściciela Montpellier Louisa Nicollina, dołącza na francuskich salonach król nawozów – Dmitrij Rybołowlew, pan i władca AS Monaco.
Absolwent medycyny, kolekcjoner domów i miłośnik sztuki, fortuny (119. na liście „Forbes” – ponad 9 mld dolarów) dorobił się po upadku ZSRR. W branży chemicznej. Jest głównym udziałowcem Uralkali, największego producenta potażu. Prowadzi interesy z Chinami, Indiami i Brazylią.
Nie usiądzie jak Nicollin podczas meczu na ławce rezerwowych. Rzadko udziela...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta