Telekomy biją się o klientów
Wyniki finansowe największej grupy telekomunikacyjnej w kraju pokazują, że sieci komórkowe mają za sobą dobry kwartał.
Telekomunikacja Polska (Orange Polska) ułatwiła zadanie swojemu nowemu szefowi – Bruno Duthoit, który wczoraj po raz pierwszy wziął udział w prezentacji rezultatów spółki.
Opublikowane rano rezultaty Orange Polska za III kwartał br. okazały się bowiem lepsze niż oczekiwali pracownicy biur maklerskich i na tyle dobre, że telekom podniósł swój cel dla wolnych środków pieniężnych z „ponad 800 mln zł" do „minimum 1 mld zł". Już po trzech kwartałach wynosiły one 833 mln zł.
Przychody i zyski Orange Polska spadły mniej, niż się spodziewano. Przychody obniżyły się rok do roku o 7,9 proc., do 3,19 mld zł, EBITDA o 12 proc., do 1,16 mld zł, a zysk netto o 22 proc., do 239 mln zł.
Dane te pozytywnie wpłynęły od razu na notowania giełdowe spółki, ponieważ inwestorzy byli przygotowani przez biura maklerskie, że zysk netto Orange Polska zamknie się kwotą 154 mln zł.
Telekom pokazał największy spadek przychodów – o około 11 proc. – w segmencie telefonii komórkowej, ale wywołały go przede wszystkim decyzje Urzędu Komunikacji Elektronicznej o ścięciu hurtowych stawek, po których telekomy rozliczają się między sobą.
Sprzedaż usług szła Orange w tym okresie dobrze. Liczba kart SIM w bazie telekomu urosła o 178 tys.
Po zestawieniu tych danych z informacjami z Głównego Urzędu Statystycznego widać, że Orange...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta