Tajny rejestr rządowych korzyści
Trzech ministrów nie złożyło na czas informacji o darowiznach. To sprawa dla CBA – uważa PiS.
– Zakładałem, że skoro prowadzę rejestr korzyści jako poseł, nie muszę tego robić dodatkowo jako członek rządu – mówi Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki z PSL. Lider PSL funkcję pełni od roku. Na wypełnienie rejestru korzyści zgodnie z prawem ma 30 dni, lecz zrobił to dopiero po pytaniach „Rz".
Dopiero po naszej interwencji wpisy złożyli też inni ministrowie: skarbu Włodzimierz Karpiński i ustępujący szef resortu środowiska Marcin Korolec. – Tą sprawą powinno zająć się CBA – alarmuje były wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński z PiS. Szczególnie że wpis, który w końcu złożył Piechociński, różni się od tego przedstawionego w Sejmie.
Czym jest rejestr korzyści? Wprowadziła go tzw. ustawa antykorupcyjna z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta