Powyżej normy czy ponad wymiar
Świadczenia | Płacę za nadgodziny i za pracę ponadwymiarową niepełnoetatowca oblicza się tak samo. Warto je odrębnie wykazywać. Ich pomieszanie wzbudzi wątpliwości co do prawidłowego ich zrekompensowania.
U zatrudnionego na część etatu mogą wystąpić – poza normalnymi godzinami pracy oraz ewentualnymi nadgodzinami – godziny ponadwymiarowe. Stanowi je praca ponad wymiar wynikający z treści umowy o pracę, która jednak nie narusza ani powszechnie obowiązujących norm czasu pracy ani zaplanowanego w rozkładzie przedłużonego dobowego wymiaru. Jako godziny ponadwymiarowe należy więc traktować dodatkową pracę, której nie można zakwalifikować jako nadgodziny, ale która wykracza poza wymiar ustalony dla części etatu, na jaką jest zatrudniony podwładny.
Odrębne rozliczenie
Godziny ponadwymiarowe dzielą się na dwie grupy. Wyznacza je art. 151 § 5 k.p., nakazujący określenie w treści umowy o pracę niepełnoetatowca dopuszczalnej liczby godzin pracy ponad wymiar. Przekroczenie tej granicy skutkuje koniecznością uzupełnienia normalnego wynagrodzenia pracownika o dodatki jak za pracę w godzinach nadliczbowych. W efekcie godziny ponadwymiarowe, które powodują przekroczenie limitu określonego w umowie, trzeba rozliczać odrębnie od pozostałych składników płacy. Tylko w ten sposób uda się je rozróżnić od faktycznych godzin nadliczbowych.
Za dużo, ale w granicach
Zwykłe godziny ponadwymiarowe, które mieszczą się w limicie określonym w umowie, wynagradza się normalną pensją pracownika bez dodatków. Gdy zatrudniony jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta