Nie ścigają reklamy aborcji
Prokuratura nie widzi nic złego w tym, że w polskiej wersji Google promowała się klinika aborcyjna.
Wołomińska prokuratura 3 grudnia odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie zamieszczania przez Google Polska reklamy słowackiej kliniki aborcyjnej, która oferuje usunięcie ciąży za 370 euro – ustaliła „Rz".
Klinika promuje przeprowadzane aborcje jako: „szybki, nieskomplikowany i dyskretny zabieg. Wszystko, co musi zrobić klientka, to uzgodnić z nami termin. Klientka przyjeżdża do kliniki rano (...). Nie musi przedstawiać żadnych dokumentów, pozwoleń lub wyników badań/testów – wszystkie badania zostaną wykonane w naszej klinice. Z reguły może opuścić klinikę już po południu" – czytamy na stronie internetowej.
Doniesienie do prokuratury w sprawie zamieszczenia przez Google tego rodzaju ogłoszenia złożył 23 października – jako prywatna osoba – starosta wołomiński Piotr Uściński. – Ta sprawa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta