Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pokolenie patriotów

12 grudnia 2013 | Publicystyka, Opinie | Tomasz Piechal
źródło: archiwum prywatne

Ludzie protestujący w Kijowie zdają sobie sprawę, 
że Ukraina stała się pionkiem w nowej, geopolitycznej 
wojnie. O swoje interesy walczą Unia Europejska, 
Stany Zjednoczone i Rosja – pisze reporter.

Systemy tworzą i obalają ludzie, a nie pieniądze. Tymczasem w opisach manifestacji na Ukrainie wielu polskich komentatorów i ekspertów od Wschodu bardzo łatwo bagatelizuje ten fakt. W oczach wielu polskich obserwatorów Ukraińcy stali się masą, której zachowania ma tłumaczyć tradycyjny podział na zachód i wschód kraju oraz powtarzane wciąż dawne wyniki sondaży, w których 55 proc. społeczeństwa wspierało integrację z Unią Europejską, a 20 proc. z Unią Celną.

Tyle że trwające obecnie protesty zaburzyły ten dobrze poukładany świat pojęć służących do opisu Ukrainy. Warto pamiętać, że manifestacje poparcia dla zbliżenia Ukrainy do Unii Europejskiej, choć zbierały po kilkadziesiąt tysięcy ludzi, to z każdym dniem traciły na impecie. Gdy podjęta została decyzja, że umowa stowarzyszeniowa nie zostanie podpisana, duch walki protestujących praktycznie zgasł. Wszystko zmieniło się rankiem 30 listopada, kiedy siły specjalne ukraińskiej milicji, Berkut, brutalnie spacyfikowały Euromajdan. To był impuls do zmiany i wybuchu społecznego niezadowolenia.

Emocje przez iPhone'a

– Kiedy obudziłem się rano, zobaczyłem na swoim iPhonie morze nieodebranych telefonów i wiadomości – mówi o tym poranku 23-letni Sasza, bardziej znany pod pseudonimem Krus Krus. Na Ukrainie stał się popularny, gdy jako pierwszy przeprowadził internetową relację z pierwszego dnia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9713

Wydanie: 9713

Spis treści
Zamów abonament