Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wyjść w futrze na upał

24 maja 2014 | Plus Minus | Tomasz Stańczyk
Termin mobilizacji powszechnej od lat jest przedmiotem rozważań „kawiarnianych strategów”, zastanawiających się, czy wojna obronna 1939 roku była do wygrania
źródło: PAP
Termin mobilizacji powszechnej od lat jest przedmiotem rozważań „kawiarnianych strategów”, zastanawiających się, czy wojna obronna 1939 roku była do wygrania
Jakie piękne samobójstwo, Rafał A. Ziemkiewicz, Fabryka Słów, 2014
źródło: Plus Minus
Jakie piękne samobójstwo, Rafał A. Ziemkiewicz, Fabryka Słów, 2014
Hitlerowski plakat, rozklejany w Warszawie zimą 1939 roku. Sięganie po podobny ton jest dość ryzykowne
źródło: Plus Minus
Hitlerowski plakat, rozklejany w Warszawie zimą 1939 roku. Sięganie po podobny ton jest dość ryzykowne

Jeśli nie nauczymy się niczego z lekcji, którą odebraliśmy w 1939 roku i podczas II wojny światowej, znów będziemy bezsensownie poświęcać się dla kolejnej wielkiej sprawy – uważa Rafał A. Ziemkiewicz. Czy rzeczywiście?

W 1934 roku, na rok przed śmiercią i pięć przed śmiercią Polski, Józef Piłsudski powiedział, że Polak w pogodę i ciepło wyjdzie w futrze, a w mróz i deszcz bez ubrania i z parasolką od słońca. Rafał A. Ziemkiewicz zgodziłby się – w tej akurat sprawiedliwie – z Piłsudskim. Bo Polacy zdaniem Ziemkiewicza w 1939 roku wybrali się właśnie na spacer, nawet nie w deszcz, lecz w burzę z piorunami, z parasolką od słońca.

W swojej najnowszej książce „Jakie piękne samobójstwo" (Fabryka Słów) publicysta pisze, że gdyby istniał gabinet psychoanalityczny, do którego mogłyby przychodzić narody, Polacy powinni być pierwszym pacjentem. Dlaczego? Z powodu mieszanki uległości i kajania się wobec obcych, potrzeby zasłużenia na pochwały przez zadowolenie ich oczekiwań. Lecz wskazanie do terapii może najważniejsze to przekonanie, że od kapitału przelanej krwi obcych, ci o których myślimy, że są sojusznikami – a w istocie zdradzają nas – będą płacić procenty.

Ziemkiewicz zauważa, że „Niemcy, Francuzi, Brytyjczycy i inni Europejczycy powinni nas za Bitwę Warszawską codziennie, przepraszam za niezbędną dosadność, całować po dupie. Do dziś zresztą. A skoro tego nie robią, to wniosek prosty i narzucający się, który najbardziej zaczadzony romantycznym wychowaniem Polak powinien wyciągnąć i przyjąć do wiadomości: czynnik wdzięczności, mechanizm odwdzięczenia się, w polityce międzynarodowej nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9846

Wydanie: 9846

Zamów abonament