Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pisarz chory na Polskę i literaturę

09 stycznia 2015 | Kraj | Krzysztof Masłoń
Tadeusz Konwicki (1926–2015) zmarł w swym warszawskim mieszkaniu po długiej chorobie
źródło: PAP
Tadeusz Konwicki (1926–2015) zmarł w swym warszawskim mieszkaniu po długiej chorobie

Zmarł Tadeusz Konwicki. Miał 88 lat. Kilka pokoleń Polaków zaczytywało się jego pisanymi z pasją książkami i dyskutowało o nich gorąco.

W połowie lat 70. stwierdził: „Wymierają literaci chorzy na literaturę i znikają w niepamięci czytelnicy chorzy na literaturę". „Kalendarz i klepsydrę", a to z tej książki pochodzi cytat, czytelnicy akurat wyrywali sobie z rąk, pożyczano ją na jedną noc, niczym publikacje emigracyjne. „Kalendarzowe" anegdoty z dnia na dzień stały się kanoniczne, a kot pisarza Iwan został najpopularniejszym czworonogiem między Odrą a Bugiem.

Trudno więc nie uznać przywołanych zdań za przejaw pisarskiej kokieterii. Naprawdę literatura podupadająca w Polsce od 1989 roku dopiero teraz znajduje się w agonii. Śmierć Tadeusza Konwickiego przypieczętowała tę ostatnią.

Książki, które napisał w wolnej Polsce – „Czytadło" (1992), „Pamflet na siebie" (1995) – były nietrafione i pisarz wyciągnął z tego wnioski. Złamał pióro, co miał ważnego do napisania, napisał wcześniej. W latach 60., 70., 80.

Każda, ale to każda książka autora „Nic albo nic" (1971) stawała się wydarzeniem. Niezależnie od tego, czy pisarz był aktualnie źle czy bardzo źle widziany przez władze, o tym, co napisał, dyskutowano, spierano się o to, skakano sobie do oczu. Takie książki jak „Sennik współczesny" (1963), „Wniebowstąpienie" (1967), „Kompleks polski" (1977) czy „Mała apokalipsa" (1979) stawały się punktami odniesienia w każdej poważnej debacie w Polsce na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10035

Wydanie: 10035

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament