Bez dostępu do drogi nie będzie pozwolenia
Zaprojektowanie dojścia od przedsięwzięcia inwestycyjnego do drogi publicznej przez nieruchomość stanowiącą własność osób trzecich bez ich zgody narusza ich interesy. Udzielenie pozwolenia na budowę w takiej sytuacji nie jest możliwe.
Zaprojektowanie dojścia od przedsięwzięcia inwestycyjnego do drogi publicznej przez nieruchomość stanowiącą własność osób trzecich bez ich zgody narusza ich interesy. Udzielenie pozwolenia na budowę w takiej sytuacji nie jest możliwe.
Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z 5 sierpnia 2014 r., II SA/Kr 776/14.
Inwestor złożył wniosek o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę stacji bazowej telefonii komórkowej. Podał, że dostęp do inwestycji odbywać się będzie, według oświadczenia zarządu dróg wojewódzkich, za pośrednictwem drogi wewnętrznej, która łączy się z drogą publiczną. Działka będąca drogą wewnętrzną stanowi współwłasność kilku osób fizycznych. Inwestor ma prawo do korzystania z niej na podstawie umowy dzierżawy udziału we współwłasności.
Starosta odmówił wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, stwierdzając, że w świetle wyroku Sądu Najwyższego z 20 września 2000 r., I CKN 729/99, umowa dzierżawy udziału w rzeczy wspólnej może dotyczyć jedynie prawa do korzystania z pożytku rzeczy wspólnej, bez prawa użytkowania rzeczy wspólnej przez dzierżawcę udziału. W tej sytuacji do korzystania przez dzierżawcę na potrzeby inwestycji z drogi wewnętrznej (stanowiącej współwłasność) wymagana jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta