Gotowi na różne scenariusze
handel | W obliczu spadku przychodów na mkw. musimy zmniejszać koszty – mówi Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP.
Rz: Firmy odzieżowe zwiększają obroty w szybkim tempie, ale w 2014 r. wasza sprzedaż porównywalna, czyli w sklepach działających co najmniej rok, zmalała o 2,5 proc. Było to spowodowane głównie problemami w Rosji i na Ukrainie, skąd czerpiecie jedną czwartą przychodów. Ale w III i IV kwartale zmalała sprzedaż także w Polsce. Co jest tego powodem?
Przemysław Lutkiewicz: Sprzedaż porównywalna wszystkich naszych marek (Reserved, Cropp, House, Mohito, Sinsay– red.) była w tym czasie podobna. Żadna z nich nie ma problemów, spowodowanych np. nietrafioną kolekcją. Trudno porównywać LPP do małych spółek z branży. Nawet jeśli zsumowalibyśmy ich obroty, byłyby one nadal znacznie mniejsze niż nasze. Poza tym małym podmiotom łatwiej o dynamiczny wzrost, ponieważ mają niższą bazę porównawczą. My porównujemy się do globalnych liderów, np. H&M, i tutaj wypadamy bardzo podobnie. Najważniejsze jest to, że łącznie nasze przychody w Polsce rosną. Nie tracimy udziałów w rynku, ale sprzedaż w przeliczeniu na jeden mkw. faktycznie nieco spada.
Dlaczego?
Rozwój naszej sieci to nie tylko otwieranie nowych salonów, ale też poszerzanie już istniejących. Zwiększając powierzchnię...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta