Policjant straci przywileje
Zdarza się, że policjant występuje o zwolnienie, by uprzedzić decyzję przełożonego o wydaleniu go ze służby. Jeśli ten przychyli się do jego prośby, ma szansę zachować większość uprawnień, w tym m.in. prawo do odprawy.
To, czy funkcjonariusz odejdzie na własne życzenie, zależy więc od szybkości działania szefów prowadzących postępowanie dyscyplinarne. Gdy będzie toczyło się wyjątkowo ślamazarnie, skorzysta na tym finansowo.
Nie w każdym jednak przypadku takie zakończenie jest możliwe. Jeśli bowiem wszczęto już przeciwko policjantowi postępowanie dycyplinarne z powodu popełnienia przez niego czynu przestępczego, a on dopiero wtedy zdecyduje się odejść na własną prośbę, jego plan się nie powiedzie. Nie ma wątpliwości, że ze służby zostanie zwolniony, ale na zupełnie innych zasadach.
Więcej w dzisiejszym dodatku „Administracja". Zapraszam Państwa do lektury.
Teresa Siudem