Darmowa wycieczka i kolacja dla urzędnika zakazane
Kto w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjmuje pieniądze czy drogie prezenty popełnia przestępstwo. Grozi za nie nawet do 12 lat więzienia.
Po raz pierwszy nasz kraj znalazł się w grupie państw o niskim zagrożeniu korupcją. Tak wynika z najnowszego rankingu Transparency International. Polska zajęła w nim 35. miejsce na 180 państw z całego świata. To awans o trzy pozycje.
Częściej w samorządach
Nie oznacza to jednak, że w Polsce w ogóle nienotowane są zachowania o charakterze korupcyjnym. Nadal bardzo wielu urzędników w taki nielegalny sposób próbuje dorobić do pensji. Z danych Centralnego Biura Antykorupcyjnego wynika, że śledztwa wszczęte w zeszłym roku dotyczyły najczęściej korupcji na poziomie samorządów. Zarzuty w takich sprawach postawiono w sumie ponad 500 osobom.
Tylko w ostatnim miesiącu oficerowie z wydziału do walki z korupcją jednej z wojewódzkich komend policji zatrzymali urzędniczkę wydziału geodezji urzędu jednego z miast wojewódzkich. Miała ona przyjmować korzyści majątkowe w zamian za zatwierdzanie dokumentacji projektowej. Za spoglądanie przychylnym okiem na przedkładane dokumenty urzędniczka przyjmowała od przedsiębiorców korzyści w postaci wycieczek i kolacji. Urzędniczka nie przyznała się do winy, wyjaśniając m.in., że od nikogo nie przyjmowała pieniędzy, a na drogie wycieczki i kolacje była zapraszana przez przedstawicieli firm, którzy byli jej wdzięczni za dobrą pracę. To nie przekonało funkcjonariuszy policji i prokuratora, który postawił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta