Chińczycy zdobywają ekrany
„Wojna imperiów" Daniela Lee jest najdroższą produkcją w historii chińskiej kinematografii. Od piątku w kinach.
Budżet wynosił 65 mln dolarów, a w obsadzie znaleźli się m.in. Adrien Brody, John Cusack i Jackie Chan. I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu sensacją było, że w filmie Zhanga Yimou „Kwiaty wojny" zagrał hollywoodzki gwiazdor, znany z roli Batmana Christian Bale.
Żądza władzy nad światem
We współczesnym prologu „Wojny imperiów" dwaj archeolodzy odkrywają zagubione miasto Regum zbudowane przez Rzymian podczas ekspedycji do Chin. Potem już akcja przenosi się w przeszłość. Rok 48, Chiny rządzone są przez cesarza Xuana z dynastii Han.
Chińscy strażnicy Jedwabnego Szlaku razem z niedobitkami rzymskiego oddziału pod dowództwem zbuntowanego Lucjusza stoczą krwawą bitwę z olbrzymimi zastępami Rzymian dowodzonymi przez żądnego władzy nad światem Tyberiusza.
W ciągu czterech pierwszych dni wyświetlania film zarobił w Chinach 54 mln...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta