Agresor jest, wojny nie ma
Kijów ostrzega przed rosyjską agresją, ale sam nie chce wypowiadać wojny Moskwie.
„Czy możliwe jest, że (Putin) napadnie na Finlandię? Tak, to możliwe. Czy może zaatakować państwa bałtyckie? Tak. Państwa nad Morzem Czarnym? Tak" – powiedział ukraiński prezydent Petro Poroszenko austriackiej gazecie „Kurier".
Mimo to minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin uważa, że Kijów może zawrzeć pokój z Moskwą. Powiedział to uczestnikom Światowego Kongresu Krymskich Tatarów odbywającego się w tureckiej stolicy Ankarze. Klimkin zastrzegł jedynie, że bez oddania Krymu „nie będzie normalizacji" stosunków ukraińsko-rosyjskich – mimo ewentualnego zawarcia pokoju.
Choć wcześniej nikt nikomu nie wypowiedział wojny.
– Dotychczas jedynie ukraiński parlament w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta