Mieli euro, a zbiednieli. Sama wspólna waluta nie gwarantuje bogactwa kraju
Z raportu Europejskiego Banku Centralnego wynika, że kraje naszego regionu rozwijają się znacznie lepiej niż biedniejsze kraje z grona założycieli strefy euro: Grecja, Hiszpania czy Portugalia. Prawie 17 lat, a w przypadku Grecji prawie 15 lat, członkostwa w elitarnym gronie nic im nie dało. Tanie pieniądze dostępne do kryzysu w 2008 roku zostały praktycznie przejedzone. Kraje te nie tylko nie nadgoniły zapóźnień wobec bogatszych państw Zachodu, ale nawet zbiedniały. Powszechne w Europie przekonanie, że sama wspólna waluta będzie czynnikiem niwelowania różnic, okazało się błędne. Tam, gdzie nie ma skutecznego rządu, dobrych przepisów, elastycznego rynku pracy, konkurencji na rynku produktów i ducha oszczędności, euro mogło nawet zaszkodzić: dało fałszywe złudzenie wiecznej prosperity.
—a.sł.