Pozew za szczepionki
Prawie 670 tys. zł żądają rodzice dziecka z Gliwic.
To będzie prawdopodobnie pierwszy taki proces w Polsce. Rodzice dziecka z Gliwic, które wkrótce po urodzeniu było szczepione przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B oraz błonicy, tężcowi i krztuścowi (tzw. skojarzona szczepionka) pozwali ministra zdrowia, Narodowy Fundusz Zdrowia, Instytut Biotechnologii Surowic i Szczepionek Biomed oraz producentów szczepionek. Maluch po szczepieniu miał powikłania.
Nie doszło do porozumienia
Dziś dziecko jest w wieku szkolnym. Chodzi do podstawówki. Tyle wiadomo. Stołeczny sąd, do którego trafiła sprawa, nie ujawnia szczegółów powikłań ani personaliów dziecka (nawet jego płci), tłumacząc, że to dane wrażliwe.
– Powód domaga się od pozwanych solidarnie zadośćuczynienia i odszkodowania na łączną kwotę 668 tys. zł oraz renty z tytułu dolegliwości zdrowotnych, jakie wystąpiły po podaniu zawierających związki rtęci szczepionek zaaplikowanych dziecku w okresie niemowlęcym – informuje tylko sędzia Ewa Leszczyńska-Furtak, rzecznik...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta