Inwestorzy czekają na sygnał
Energia w Polsce powinna być tania, ogólnodostępna i przyjazna. Taki powinien być podstawowy efekt realizacji polityki energetycznej Polski w perspektywie do 2050 r.
Aneta wieczerzak-Krusińska
Na strategiczny dokument Polityka Energetyczna Polski do 2050 r. od wielu lat czekają inwestorzy działający nie tylko w energetyce konwencjonalnej, ale i odnawialnej. Na podstawie wytyczonych tam kierunków będą bowiem podejmować decyzje o realizacji swoich projektów nowych instalacji produkujących prąd i ciepło.
– Sejm tej kadencji nie będzie już miał możliwości przyjęcia dokumentu. Prace zostaną podjęte dopiero po wyborach – stwierdził w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Jerzy Witold Pietrewicz, wiceminister gospodarki.
Strategia bez końca
Podczas panelu poświęconego strategii energetycznej dla kraju Pietrewicz mówił, że ten dodatkowy czas można wykorzystać na pracę nad dokumentem, by już na starcie się nie zdezaktualizował. Pod koniec listopada zaczyna się bowiem konferencja klimatyczna w Paryżu. Jej konkluzje muszą być uwzględnione w dokumencie strategicznym. – Dziś w Brukseli tworzy się nowe podejście do europejskiego rynku energii. Musimy więc wytyczać ścieżkę dla naszego sektora także opierając się na ustaleniach szczytu – tłumaczył Pietrewicz.
Według niego głównym celem polityki energetycznej w długim okresie powinno być stworzenie warunków dla stałego i zrównoważonego rozwoju sektora, by ten przyczyniał się do wzmacniania konkurencyjności gospodarki narodowej. Z kolei wytyczne dla energetyki nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta