Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gomułka szedł na konfrontację

16 kwietnia 2016 | Plus Minus | Robert Mazurek
Kraków, rok 1966, obchody Tysiąclecia Państwa Polskiego. Włodzimierz Ilicz spogląda zdumiony, jak osobliwe formy przybiera walka o świadomość historyczną proletariatu
źródło: EAST NEWS
Kraków, rok 1966, obchody Tysiąclecia Państwa Polskiego. Włodzimierz Ilicz spogląda zdumiony, jak osobliwe formy przybiera walka o świadomość historyczną proletariatu
Antoni Dudek, historyk
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Antoni Dudek, historyk

Antoni Dudek, historyk | W Krakowie, żeby obniżyć frekwencję na uroczystościach kościelnych, wyświetlano w kinach western „Rio Bravo".

"Plus Minus": Nawet koncertu Rolling Stonesów nie zrobili na czas. Przyjechali dopiero w 1967 roku.

Antoni Dudek, historyk: Przepraszam pana bardzo, ale naprawdę poważnie rozważano zaproszenie The Beatles!

„The Beatles na Tysiąclecie"? Już widzę tego Gomułkę z wirującą marynarką...

Wszystko po to, by uatrakcyjnić państwowe obchody. Gomułka raczej występował nie na scenie, ale na wiecach.

Raczej.

W Poznaniu wygłosił najostrzejsze przemówienie wymierzone w prymasa Wyszyńskiego. Mówił o jego „ograniczonym umyśle" i oskarżał go o reakcyjne koncepcje. I tu ewidentnie przestrzelił, bo nie takie były nastroje.

Wróćmy do Beatlesów.

Są dokumenty na to, że chciano ich zaprosić. Wycofano się prawdopodobnie z powodu kosztów, choć władze nie szczędziły grosza. Wydano 6 mln złotych, czyli wówczas bardzo pokaźną kwotę, na samo uatrakcyjnienie programu telewizyjnego w dniach kościelnych obchodów milenijnych. Wszystko po to, by odciągnąć ludzi od uroczystości.

A to spryciule...

W Krakowie, żeby obniżyć frekwencję na uroczystościach kościelnych, wyświetlano w kinach bardzo popularny western „Rio Bravo" oraz legendarne, choć nie nowe „Przeminęło z wiatrem"....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10422

Wydanie: 10422

Zamów abonament