Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Moskwa bierze Karabach

16 kwietnia 2016 | Plus Minus | Wojciech Górecki
Czołg sił zbrojnych Górskiego Karabachu (z obsadą ormiańską) broni dostępu do Stepanakertu, stolicy enklawy. 6 kwietnia 2016 r.
źródło: AFP
Czołg sił zbrojnych Górskiego Karabachu (z obsadą ormiańską) broni dostępu do Stepanakertu, stolicy enklawy. 6 kwietnia 2016 r.
źródło: Plus Minus

Przeoczone przez wielu kilkudniowe starcia między Baku a Erywaniem mogą doprowadzić do pogrzebania takiej inicjatywy 
jak nowy Jedwabny Szlak.

To była jedna z najkrótszych wojen ostatnich dekad. Ciężkie walki pomiędzy siłami azerbejdżańskimi a ormiańskimi zgromadzonymi wzdłuż ustalonej 22 lata temu linii rozejmu, wybuchły w sobotę 2 kwietnia, a już we wtorek 5 kwietnia strony zawarły przestrzegany na razie rozejm.

Bilans tej wojny to co najmniej 75 zabitych (po obu stronach) i kilkuset rannych oraz bardzo niewielka – na korzyść Azerbejdżanu – korekta linii rozejmu (zmiany widać jedynie na najdokładniejszych mapach sztabowych). A jednak najnowsza wojna o Górski Karabach może trwale zmienić architekturę bezpieczeństwa nie tylko całego Kaukazu Południowego, ale wręcz poradzieckiej Eurazji.

Bomba z opóźnionym zapłonem

W czasach ZSRR Górski Karabach (po ormiańsku: Arcach) miał status obwodu autonomicznego. Wchodził w skład radzieckiego Azerbejdżanu, ale wśród jego mieszkańców zdecydowanie dominowali Ormianie. Chociaż ich przewaga stopniowo topniała: na początku lat 20. XX w. było ich 94 proc. (Azerbejdżan – 6 proc.), pod koniec 80. – 76,9 proc. (Azerbejdżan – 21,5 proc.). Sytuację komplikował fakt, że w Szuszy, kulturalnej stolicy obwodu, przewagę miała z kolei ludność azerbejdżańska i że z Karabachu pochodziło wielu wybitnych Azerbejdżan, w tym kompozytor i twórca hymnu narodowego Uzeir Hadżibekow. Z tego powodu Szusza (po ormiańsku: Szuszi) razem z całą karabaską enklawą zajmuje w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10422

Wydanie: 10422

Zamów abonament