Cały smutek Krochmalnej
Nie, nie idzie w tytule o ostatni akord biografii Stefanii Wilczyńskiej, jedyny pewnie szerzej znany.
Na myśl o przejściu przez nią 5 lub 6 sierpnia 1942 roku rano tych ładnych kilku kilometrów z miejsca, gdzie dziś zaprasza Teatr Lalka, na Umschlag, w towarzystwie ufnych aż do rampy kilkulatków (a już o 19.00 – jak wynika ze specrozkładu jazdy na sierpień 1942, opracowanego przez Generalną Dyrekcję Kolei Wschód – następuje „planowy odjazd pustego składu ze stacji Treblinka w kierunku stacji Warszawa Gdańska"), doświadczamy nie smutku, lecz rozpaczy, okraszonej – co komu po nim! – jałowym podziwem.
Nie idzie też o tę mieszaninę poczucia winy i żalu, z jaką czytamy o każdym,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta