Nowe mieszkanie, ale już z drugiej ręki
Klienci chętnie kupują lokale w budynkach wzniesionych po 2000 roku. Ofert kilkuletnich mieszkań jest jednak na rynku bardzo mało.
– Nowe mieszkania, kupione rok czy dwa lata temu, w ofercie rynku wtórnego pojawiają się stosunkowo rzadko – mówi Joanna Lebiedź, pośredniczka z Re/Max Action. – Prawdopodobnie dlatego, że kupujący lokale dla siebie nie zdążyli jeszcze zamknąć cyklu „zaspokajania potrzeb mieszkaniowych" przez świeżo nabytą nieruchomość – ocenia. I dodaje, że inwestorzy spekulacyjni od czasu masowego wykupu mieszkań w pakietach w latach 2006–2007 nie robią już hurtowych zakupów.
– Można zakładać, że nie wierzą specjalnie w równie spektakularny wzrost cen i tym samym zwrot z inwestycji, jaki dawały inwestycje w nieruchomości w latach 2000–2007 – ocenia Joanna Lebiedź. – Poza tym część...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta