![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Do redakcji
Do redakcji
"Pod ziemią"
W artykule "Pod ziemią" ("Rzeczpospolita" nr 19 z 23 stycznia br. ) zasygnalizowałem niepokojący wzrost liczby wypadków śmiertelnych w kopalniach węgla kamiennego. Z reakcji na mój artykuł nie wynika, że niepokój ten jest podzielany przez samo górnictwo. Przytoczono natomiast wiele danych dotyczących mojej osoby, które rozmyły problem i nic nie wniosły do sprawy. Problematyką bezpieczeństwa pracy w górnictwie, a zwłaszcza udziałem ludzi w powodowaniu wypadków zajmuję sie od ponad 30 lat. Oprócz stopni naukowych z psychologii mam również techniczne przygotowanie zawodowe. To upoważnia mnie do zabierania głosu w sprawach bezpieczeństwa pracy w kopalniach węgla kamiennego.
Z odpowiedzi rzecznika Wyższego Urzędu Górniczego wynika, że 30- procentowy wzrost liczby wypadków śmiertelnych nie istnieje, dane liczbowe podane przeze mnie są nieprawdziwe, od odpowiedzialności za bezpieczeństwo załóg górniczych zwolniony jest nadzór górniczy, a porównywanie wypadkowości polskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
